Regaty YKP o Błękitną Wstęgę Jeziora Zegrzyńskiego, 17-18.09.2011.
Na regaty przybyło ok czterdziestu załóg, w tym cztery w S600. Dla nas w tym roku był to jedyny start na zalewie. Załogę tworzyli Maciek, Piotr i Karol. Rywalizowaliśmy z Rapu’s-em Jacka, Heveta 5 Piotra i Ulung Team Łukaszów. Ostania wspólna rywalizacja miała miejsce Giżycku, załogi w międzyczasie spotkały się na regatach o Puchar Klasy Tango, na regatach Otwartych Mistrzostw Warszawy zabrakło obsady w S600.
Na wodzie śledź i 2-3, na brzegu słońce i komisja startowa. Pierwszy wyścig wygrywamy. Jacek puknął się Łukaszem na starcie, kręci kółka zostaje z tyłu. Regaty zaczynają się pysznie. Ten sam błąd my wykonujemy w drugim wyścigu uderzając Raptu’s-a. Po dwóch karnych kółkach tracimy 200 metrów, Heveta 5 płynie poniżej swoich możliwości i plasuje się na ostatnim miejscu. Wygrywa UT. Drugi Jacek. Daina, UT i Raptus mają taka samą liczbę punktów. Jacek się wścieka – twierdzi, że przez błędy swoich załogantów traci miejsce i sprzęt. Ostro… Ostatni wyścig rozstrzygnie o klasyfikacji na koniec pierwszego dnia. Genialnie startuje Jacek my drudzy za nami Łukasz i Piotr .Na pierwszym znaku bez zmian. Genakery w górę i odjeżdżamy. do przodu. Dystans jaki tracą Łukasz i Jacek jest niewielki 70-80 m. Maciek podejmuje decyzję, żeby opuścić wcześniej gennaker, aby uniknąć ryzyka poplątania, przy rozstrzygającym śledziu i dopłynąć na grocie i foku płynąc krótszą drogą na pełnym do znaku. Rywale do końca trzymali gennakery i tuż przed boją nas wyprzedzili, zmuszając płynąć w kryciu do ustąpienia miejsca przy boi. Mając dodatkowo większą prędkość po zwrocie odskoczyli. Nam nie udało się już ich dojść. Halsówkę prowadzi Jacek, ale z kolei jego błąd przy górnym znaku podczas podnoszenia gennakera powoduje, że na dolny znak pierwsi dopływają Łukasz z załogą i prowadzenia nie oddają do końca, choć wygrywają o długość łódki. Tego dnia Jacek pływa naprawdę szybkie halsówki, a Łukasz udowadnia, że 2-3 sekundy szybsze postawienie gennakera daje skuteczną przewagę. Po pierwszym dniu kolejność: Ulung Team, Raptu’s, Daina, Heveta 5. Wygrywają dzień pierwszy faworyci zwycięzcy regat MPJK. W dniu następnym odbędzie się tylko jeden wyścig regatowy. Tylko dyskwalifikacja może odebrać UT zwycięstwo.