Z Łukaszem i Pawłem przystąpiliśmy do regat 31 maja 2014. Na regaty będące eliminacją Żeglarskiego Grand Prix Mrągowa 2014 przybyło 11 łodzi kabinowych i 9 otwarto pokładowych. Piękna pogoda i sceneria regat nad malowniczym jeziorem Czos w Mrągowie wprawiły nas w radosny i waleczny nastrój. Żałowaliśmy, że nie udało nam się namówić innych ekip z Sympathy. Daina była najszybszą łódka wśród kabinowych i wygraliśmy wszystkie cztery wyścigi. Wiatr zmienny postacie flauta, a w długodystansowym pomimo trapezu, musieliśmy odpuszczać grota. W otwartych regaty zdominowała rywalizację omega sportowa z Giżycka. Regulamin zabraniał używania genakera. Za duże były dysproporcje pomiędzy łodziami. Szczególnie El-bimbo zostawały w tyle i dla nich skrócono trasę.
Ciekawostką było spotkanie wielu żeglarzy regatowców w tych rekreacyjnych regatach. Byli wśród nich Mistrzowie świata, Europy i Polski. Kolejną ciekawostką granicząca z sensacją, było spotkanie się na wodzie w jednych regatach 7 członków Daina Team! Na Dainie byli Karol Góralczyk, Łukasz Dakszewicz i Paweł Pawlicki, na „Białym Mazurze” Andrzej Bronicki, na „Anathema” Łukasz Śliwa, na „Grażynie” Tomek Wrzosek, a na „Czosi” Patryk Krugły.
Regaty są eliminacją w drodze o Grand Prix Mrągowa 2014 i na razie prowadzimy w rankingu. Przed nami jeszcze trzy eliminacje i finał. Zapowiadają się żeglarskie wakacje !