Wreszcie upragniony koniec. Drugiego sierpnia schodzimy na wodę. Za nami ukończone pomyślnie prace remontowe. W sumie zajęło to nam ok 300 rbh.
Łódka z każdym dniem piękniała, ale domagała się więcej. Oto krótka lista wykonanych czynności:
- usunięte zostały stare powłoki wnętrza kabiny i wykonaliśmy nowe kolorowe wnętrze farbami PPG,
- została zmieniona talia miecza,
- zamontowaliśmy nowe stoliki i półki sklejkowe
- zostały uzupełnione ubytki i uszkodzenia żelkotu i laminatu
- całkowicie odnowiliśmy żelkotowe pokłady i burty
- wykonaliśmy nowy genakerbom z nowym systemem chowania i centrowania,
- zamontowaliśmy nowy dodatkowy fał genakera większego, który został wyprowadzony na zewnątrz (zmieniliśmy okucie topowe)
- zamocowaliśmy nowe pasy balastowe,
- zakupiliśmy i zamontowaliśmy nowy fok z bloczkowym systemem szotów,
- została wykonana nowa szata graficzna
Przy okazji wykonaliśmy kilkanaście poprawek i udogodnień w takielunku stałym i miękkim. Słowem napracowaliśmy się. Lipiec był deszczowy, więc praca szła sprawnie i bez żalu straconej pogody. W sierpniu mam nadzieję nadrobimy zaległości.